Jeśli prowadzicie bloga, projektujecie dowolne grafiki lub zajmujecie się social media, zdjęcia są niezbędną częścią waszej pracy. Nie każdy może pozwolić sobie na luksus zakupu pakietu na jednym z popularnych stocków, a kradzież zdjęć z innych serwisów nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem. Z resztą po co kraść, jeśli można mieć coś zupełnie za darmo i w pełni legalnie? Poniżej znajdziecie listę 7 miejsc...
W sumie tytuł tego posta powinien raczej brzmieć: niesprawdzone sposoby na wypadnięcie z rynku po rocznej przerwie w pracy, ale co mi tam. Zaryzykuję. I żeby nie było - nie zamierzam siedzieć z nogą założoną na nogę. Co więcej, rozpoczynam projekt życia, którego pogodzenie w początkowej fazie z pracą zawodową, może przerastać moje siły. Poza tym czy projekt życia nie zasługuje na to,...
Branża interaktywna to obszar, który nieustannie się rozwija. Aby nie pozostać w tyle należy nieustannie śledzić nowinki. Dziś przedstawiam Wam alternatywę do scrollowania Facebooka po raz n-ty w ciągu dnia. Oto moja lista miejsc w sieci, która pozwala mi być na bieżąco. Dla ułatwienia podzieliłam ją na dwie kategorie: Polska i świat. Świat 1. Awwards.com Jeśli szukacie inspiracji do nowego projektu, do tego...
Zazwyczaj rozpoczynając nowy projekt problem polega na niedoborze informacji. Klienci są oszczędni w słowa i wskazówki, uważając, że takie sformułowania jak "nowoczesny", "z efektem wow", "delikatny" i "przyjazny dla użytkownika" wystarczą nam do stworzenia strony jego marzeń. Zdarzają się jednak sytuacje odwrotne. Gdy informacji i inspiracji jest tak wiele, że wykluczają się wzajemnie. I muszę się przyznać, że po części takiego klienta rozumiem....
Przyznaję się bez bicia - nie lubię dużych projektów. I nie jest to kwestia odpowiedzialności, strachu czy ilości pracy. Chodzi o tempo, który przy kilkunastomiesięcznych projektach łatwo stracić. A gdy zwolnisz, tracisz entuzjazm, energię, wiarę w finish z sukcesem. Jeśli zdarzy się to Tobie - pal licho, poradzisz sobie. Jeśli klientowi - mamy problem. Zazwyczaj wygląda to tak: Pierwszy tydzień po podpisaniu umowy...
Odkąd zaczęłam pracować na swoje utrzymanie i byłam świadoma swoim mocnych i słabych stron, kierowałam się jedną zasadą. Satysfakcja i przyjemność z pracy ponad pieniądze. Należę do pokolenia Y, o którym tak wiele się ostatnio mówi. Urodziłam się jednak na jego początku, kiedy z przyjaciółmi spotykało się na trzepaku, a czas zapełniało skacząc przez gumę. Nikt w podstawówce nie miał telefonu, a co...